Przepraszam za brak polskich znakow, niestety na uczelni nie mozna zmienic ukladu klawiatury na polski.
Artur poprosil mnie jakis czas temu, zebym troche ponerdzil i napisal cos o mojej pracy magisterskiej w Trondheim. Uprzedzam: ponizszy tekst moze sie ciezko czytac!
Zaczne od samej organizacji pracy w Trondheim. Wiekszosc studentow tutaj podczas swojego przedostatniego semestru realizuje przedmiot, ktory nazywa sie tutaj Specialization Project. Mozna go porownac do naszej pracy przejsciowej, chociaz jest bardzo duzo roznic, ktore w skrocie postaram sie opisac.
Specialization Project wystepuje (przynajmniej na moim wydziale) w dwoch wersjach; jednej z nakladem 24 godzin tygodniowo (15 ECTS), drugiej z nakladem 12 godzin (7.5 ECTS). Kolejna roznica to sposob zaliczenia tego projektu. Na AGH razem z promotorem ustala sie zakres pracy przejsciowej (z tego co slyszalem, zwykle jest to zrobienie czesci pracy magisterskiej). W Trondheim z takiego projektu trzeba napisac sprawozdanie, ktore zwykle ma 40-60 stron (tyle mniej wiecej maja prace inzynierskie u nas). Dodatkowo dla mnie dosc motywujace sa cotygodniowe spotkania z promotorem, gdzie rozmawiamy o postepie w pracy.
Juz wiecej nie bede zanudzal Was formalnosciami, przejde to tematu projektu. Celem mojego projektu jest przygotowanie systemu do mapowania 3D dla UAV (Unmanned Aerial Vehicle, w moim przypadku Hexacopter).
Rozbijajac to na poszczegolne czesci mamy:
1. Hexacopter, czyli platforma na ktorej caly system bedzie zamontowany
2. Lidar (Laser Rangefinder); sensor, ktory pozwala mierzyc odleglosci w jednej plaszczyznie (kat widzenia okolo 240 stopni):
3. Pandaboard, czyli komputer, ktory znajdzie sie na hexacopterze, kotry bedzie sluzyl glownie do przesylania danych do komputera:
4. GPS x 2, ktore zostana uzyte do stworzenia RTK (Real Time Kinematics), co pozwoli zwiekszyc dokladnosc pomiarow do ~1-2 cm (zamiast ~10 m):
Do tego dojda rozne nadajniki i odbiorniki do przesylu danych i co najmniej 2 komputery do obslugi calego systemu.
Ponizej prezentacja jak moze wygladac mapa stworzona przez taki hexacopter:
Mateusz
Siemka,
OdpowiedzUsuńDość (a właściwie całkowicie) przypadkiem natrafiłem na waszego bloga. Widzę ze całkiem ciekawą prace magisterską piszesz. Ja rok temu byłem na Erasmusie i obecne pracuje jako geodeta na miejscu w Trondheim. Jak macie chwilę to z chęcią pogadam wiec piszcie na rszymanowski@gmail.com